Siemka :)
Dzisiaj szalony dzień od rana przygotowuje pokój do remontu. Spałam do 10 mimo że dziś idę na nockę będzie ona bardzo ciężka ale cóż tak czasem bywa parę kaw i jakoś przetrwam do 6 rano. A więc dziś z J i moim T zdjęliśmy szafki rozkręciliśmy półkę. Gdy przesuwałam tapczan o dziwo pod nim znalazłam wędzone ucho mojego psa heh bardzo ucieszyła się z tego znaleziska od razu poszła je jeść. Wszystko już wynieśliśmy z pokoju został tam tylko tapczan i komoda. Teraz dwie ścianay są malowane białą farbą bo wcześniej były zielone, ale maluje je na szaro a pozostałe dwie ściany zostaną fioletowe. Zmiana paneli tapczanu itp. Czas na zmiany pokój nie jest za duży więc mam na dzieje że będzie optycznie większy. Dziś po za tym że ogarnialiśmy pokój mieliśmy też czas na relax z moim J graliśmy w bardzo wciągającą grę piano tiles 2 powciąga na długi czas hehe. Miałam pomysł żeby się płożyć przed nocką ale raczej mi się uda mój piesek mi na to nie pozwoli. Więc zaczne przygotowywać kolację, śnie do pracy. Potem się ogarnę no i po 20 lecę na autobus. Mój J gra teraz w swoja grę więc mu nie przeszkadzać.
Wiecie nie wiem czy ktoś to czyta, ale cieszy mnie toe chociaż by samej do siebie hehe. Jeśli ktoś to czyta niech napisze czy mac dalej, a może chcielibyście żebym napisała o czymś innym ciekawszym dajcie znać :) A teraz lecę robić jedzonko papa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz